Na Wszystkich Świętych

W te dni listopadowe szczególnie wspominamy zmarłych i może, bardziej niż zwykle, myślimy o
majestacie śmierci. Może myślimy o tym jak żyd, by nasze na ziemi przebywanie dało, w wymiarze
eschatologicznym, życie wieczne i zbawienie.
Wspomnijmy, proszę, i otoczmy serdeczną modlitwą wszystkich rolników, którzy odeszli na niwy
niebieskie. Wspomnijmy tych, którzy nie tylko ciężką pracą, by nikomu nie zabrakło chleba
powszedniego, żywili naród, ale także w różnych trudnych okolicznościach, a takich w historii wsi
nigdy nie brakowało, walczyli, jak potrafili, o godność i uszanowanie zawodu rolnika. Wspomnijmy
naszych przodków walczących o wolność i niepodległość ojczyzny, broniących Polski przed
bolszewicką zarazą, wspomnijmy tych, którzy w czasie II Wojny i w latach powojennych nie pogodzili
się z niemiecką i sowiecką dyktaturą. Nie zapomnijmy o chłopskich działaczach, którzy chcieli po 1945
roku realizować idee ruchu ludowego, a których poddano represjom, torturom, a wielu także
zamordowano pod rządami komunistów i ich ZSL-owskich wspólników. Wspomnijmy tych, którzy
upodleni obowiązkowymi dostawami, przymusową kolektywizacją i grabieżą zasobów wsi, trwając,
wbrew komunistycznej władzy, na swoim chłopskim zagonie, walnie przyczynili się do utrzymania
ducha wolnego narodu i odzyskania wolności. Wspomnijmy działaczy Komitetów Samoobrony
Chłopskiej i rolniczej Solidarności, także tych wszystkich kapłanów i innych wspierających, którzy
zjednoczyli się z nami, rolnikami, w walce o wolną i sprawiedliwą polską wieś.
Niech ci wszyscy, którzy już odeszli do lepszego ze światów, pozostaną w naszej wdzięcznej pamięci.
Spoczywajcie w pokoju!