Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”

Upamiętniliśmy także w Toruniu tych, którzy za miłość ojczyzny i niegodzenie się na okupację sowiecką byli mordowani, wyjęci spod prawa, torturowani, więzieni, zsyłani na „nieludzką ziemię”, szykanowani przez lata tzw. Polski Ludowej przez oprawców komunistycznych. Mordowani byli najczęściej rękami Polaków – zwyrodniałych sługusów wyżywających się w ramach UB i innych zbrodniczych formacji komunistycznego aparatu represji. Ich oprawcy, tacy jak Wolińska, Berman, Różański, Moczar, Michnik, Humer i in. nie ponieśli właściwie żadnej kary, a ich bliscy krewni – „resortowe dzieci” mają się wręcz znakomicie w różnych gazetach, stacjach telewizyjnych, „biznesach” uzgodnionych przy „okrągłym stole”. Żołnierze Niezłomni marzyli o wolnej Polsce, którą dopiero nasze pokolenia odzyskały. Bądźmy godni tych bohaterów i nie zmarnujmy ich marzeń okupionych tak wielką ofiarą.Fragment piosenki 5. Wileńskiej Brygady Armii Krajowej mjr Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki”:Pod tym krzyżem, pod drzewem zwalonym,śnią żołnierze o Polsce swój sen.Bodaj po to być warto żołnierzem,by sen cudny przyśnić jak ten. Bodaj widzieć padając w ataku,Polską wolną i czystą jak łza.Po szwadronie ni śladu, ni znaku,tylko „diektiar” w oddali gdzieś gra.